Uwielbiam Toruń i często tam wracam, aby spacerować, fotografować i oglądać. To miasto ma wyjątkową atmosferę i historię. Jest oddalone o 160 km autostradą, ale warto tam pojechać o każdej porze roku. Spacer po zabytkowych zaułkach i ulicach, mijając stare budynki, to spacer w głąb historii, która jest niezapomniana, romantyczna i przesiąknięta tajemnicą. Bardzo przypomina gdańską starówkę, ale moim zdaniem ma bardziej romantyczną atmosferę.
Jedyną rzeczą, która mnie denerwuje, są "naganiacze", którzy reklamują restauracje, pizzerie lub pierogarnie na poboczu drogi. Mają znak na każdym rogu, ale to część ich pracy.
Zimą jest ich mniej, ale latem jest ich więcej - ponieważ Toruń ma większą liczbę turystów.
Możemy odpocząć od ulic i zabytków. Możemy odpocząć nad Wisłą lub w pobliskim parku z ławkami i polem różanym (zaniedbane miejsce, ale też wizytówka miasta).
Nie sposób zwiedzić Torunia bez zakupu pierników. Można je znaleźć niemal na każdej ulicy.
Serdecznie zachęcam do odwiedzenia Torunia. Swoją drogą, Ciechocinek jest niedaleko. Pisałem o tym tutaj w Ciechocinku.