Jak wybierać rośliny w ogrodzie?

Jak wybrać rośliny? To jest temat rzeka (jeśli nie ocean). O tym temacie można pisać bez końca, a nie rozwiąże go żaden doktorat. Mimo to postaram się sprostać temu wyzwaniu i uruchomić nową serię Twoje pytania. Jeśli będziesz przestrzegać sześciu prostych zasad, możesz pomóc swoim roślinom rosnąć zdrowo, nie poświęcając im wiele uwagi.

Osoby pobierające poradnik ćwiczeń dla początkujących będą mogły wypełnić ankietę z 4 pytaniami dotyczącymi wyzwania ogrodowego :-). W ramach podziękowania za wypełnienie ankiety, każdy może przesłać swoje własne pytanie. Dołożę wszelkich starań, aby na nie odpowiedzieć. Pytania ogólne i powtarzające się będę zamieszczać na stronie, aby więcej osób mogło skorzystać z odpowiedzi.

Pytanie Eli jest pierwszym celem.

W jaki sposób wybierać rośliny?

Jak to zrobić dowiecie się czytając mój list.

Najpierw oceniam potrzeby osoby, która będzie korzystała z rabaty kwiatowej. tak to robię. Następnie staram się wyobrazić (zwizualizować) efekt, który chce osiągnąć. Na tym etapie pracuję z bryłami i kształtami. Kiedy mam już w głowie koncepcję, wybieram rośliny, które pomogą mi zrealizować moje założenia.

Przy wyborze roślin najbardziej zależy mi na:

1. strefę mrozoodporności

Niektórzy mogą się obrazić, że wymieniłam ją jako pierwszą. Ale, jeśli mieszkacie we wschodniej Polsce w strefie 6A, to niestety nie wszystkie rośliny, które lubicie, przetrwają zimę. Ja nie okrywam swoich roślin na zimę. Nie lubię okrywania roślin na zimę, albo z braku czasu, albo chęci (zwłaszcza tych z białego polaru). mrozoodporność jest więc dla mnie priorytetem. Pozwala też zawęzić wybór roślin.

Są odmiany, które mogą przetrwać w chłodniejszym klimacie. Weźmy na przykład te róże. Wszędzie, gdzie spojrzę, wszyscy mówią, że trzeba je okrywać. Moje róże będą musiały poradzić sobie same. Róże były tak małe, że nie zrobiłam kopca. A ty możesz? Można, ale tylko wtedy, gdy wybierzesz odmiany kanadyjskie, które są przystosowane do większych mrozów. Nadają się też wszystkie odmiany w strefach niższych niż Twoja. Dlaczego niższych? Po prostu, żeby być pewnym

2. Wybierz rośliny z każdej grupy - drzew, krzewów i bylin.

Oczami wyobraźni widzę kwietnik, a potem dodaję rośliny. Zaczynam od drzew, bo są najwyższe, krzewów, bo widać je nawet zimą, a na koniec bylin, które na początku projektu nie są tak ważne. Uważam, że każda grupa roślin powinna być uwzględniona.

Drzewa

Początkujący ogrodnicy często je pomijają. Stanowią kręgosłup, najbardziej dominujący i wyrazisty element rabaty. Wiele ogrodów jest płaskich i brakuje w nich elementów pionowych, takich jak drzewa. Może to powodować, że działka wygląda jak "patelnia" i zaburza proporcje. Zacznij od drzew (w tym iglaków). Rozmieszczenie drzew będzie determinowało pozostałe rośliny. Pod drzewami tworzy się bowiem wyjątkowy mikroklimat. Wybierz pokrój dopasowany do wysokości i szerokości korony (ważne na małej przestrzeni).

Krzewy

Mają bardzo ładny wygląd. Są uniwersalne, występują w wielu kolorach i kształtach. Wszystkie mają zdrewniałe gałęzie, które są widoczne zimą i nie znikają jak byliny. Zdecyduj, co chciałbyś, aby było ozdobne. Dotyczy to liści (kolor i kształt), kwiatów (zwróć uwagę na to, jak długo każdy kwiat kwitnie), owoców, czy są zimozielone, czy chciałbyś, aby miały ozdobne gałęzie w zimie.

Byliny

To rośliny, które są wypełniaczami. Są kolorowe i budują nastrój. Ich dobór jest też obarczony najmniejszym błędem. Można z nimi eksperymentować i dowolnie przesadzać. Wydają się stworzone na początek ogrodniczej przygody. Nie dajcie się zwieść, nie bez powodu wymieniłam je na samym dole. Byliny mogą łatwo spowodować chaos, nieporządek i brak stylu w ogrodzie, jeśli jesteś nowicjuszem. Jeśli nie zostaną odpowiednio wykorzystane, nie dodadzą ogrodowi piękna, a nawet mogą zniechęcić do jego pielęgnacji, bo zajmują tyle czasu.

Powinieneś wiedzieć, że wielu ogrodników zatrudniają najlepsze ogrody angielskie, które słyną z rabat bylinowych. Jeśli nie masz ogrodnika lub chcesz poświęcić cały swój wolny czas na pielęgnację roślin, to zachowaj ostrożność przy wyborze bylin. Pamiętaj, że najlepiej wyglądają posadzone w grupie kilku lub kilkunastu . Tworzą kolorową plamę i dają wrażenie porządku. Nie pozwólcie, aby to co napisałam Was zniechęciło. Byliny najlepiej prezentują się w ogrodzie, gdy są młode. Zanim drzewa i krzewy w pełni się rozrosną, wypełnią rabaty i sprawią, że zakwitną. Będą też przyciągać motyle i rozsiewać zapach.

3. Rośliny w różnych porach roku

Często kojarzymy wygląd roślin z porą roku, w której są najbardziej ozdobne. Forsycja to wiosenny krzew o żółtych kwiatach. Lilak ma zniewalający zapach fioletowych chmur. Tulipany są wielobarwne i wiosenne. Są radosnymi wyznacznikami na koniec zimy. Lato charakteryzuje się różami, lawendami i liliowcami. Jesienią winorośl pokazuje swoje ogniste kolory. Miłorzęby zmieniają kolor na złoty, a trawy szeleszczą. Zimą derenie cieszą oko. Czy czujesz to? Czy czujesz to?

Jak wyglądają te rośliny w innych porach roku? Ich wspaniałość nie trwa wiecznie. Niektóre kwitną, potem zamieniają się w zwykłe zielone krzewy, by zrobić miejsce kolejnym pięknościom. Natura jest dynamiczna i nigdy nie stoi w miejscu. Jest jednak jeden wyjątek - jeśli na swoim podwórku masz tylko iglaki, to kolor pozostanie niezmienny. Kropka. Zieleń ma działać uspokajająco, ale bez żadnego koloru oszalałabym.

Jak powinien wyglądać kwietnik?

Kwietnik powinien być atrakcyjny przez cały rok - tak, aby zawsze było na co popatrzeć.

Masz rację, nie każdy ma przestrzeń, aby zrobić wszystko, co chce. Powinieneś więc wybrać rośliny, które są atrakcyjne przez cały rok. Jak to zrobić: Zwróć uwagę na kolor liści. Podczas gdy kwiaty mogą pojawiać się tylko w pewnych okresach, kolorowe liście można zobaczyć od wiosny do jesieni. (Tu mała uwaga: rośliny rozpoczynają wegetację w różnym tempie, niektóre nie wypuszczają pierwszych liści aż do końca maja.

Kształt, wielkość i faktura liści. Łączenie liści dużych i małych, pomarszczonych i gładkich, okrągłych i owalnych, jest dekoracyjne samo w sobie. Łączenie różnych pokrojów roślin: zwieszających się lub kulistych; pnących lub stożkowatych; okrągłych i podłużnych - jest również dekoracyjne.

A co z zimą? Zimą można zobaczyć kolory na tle śniegu. Niektóre iglaki w czasie zimy zmieniają kolor na złoty, a przez resztę czasu są zielone. Sosna górska "Winter Gold" jest jednym z przykładów. Czy w takim razie istnieją tylko iglaki? Ależ nie. Rododendrony są dobrym przykładem grupy roślin zimozielonych, które nie są zbyt odporne na mróz. Jeśli wybierzemy rośliny uprawiane w krajach skandynawskich, mogą one przetrwać -40 stopni. Po opadnięciu liści są rośliny, które mają poskręcane lub kolorowe gałązki, a inne mają czerwonawe owoce, które przyciągają ptaki. Niektóre rośliny kwitną tylko zimą, np. oczary i ciemierniki.

4. Dobór roślin do warunków glebowych, słonecznych i wodnych

To było tak oczywiste, że pomyślałem o tym dopiero na czwartym miejscu. Możesz zmienić glebę (strukturę i pH), aby dopasować ją do roślin, które chcesz, ale znacznie łatwiej i szybciej jest, jeśli dopasujesz glebę do roślin. To nie jest coś, co trzeba tłumaczyć.

Jaki jest mój preferowany wybór? Wolę, aby rośliny rosły naturalnie, bez konieczności robienia zbyt wiele. Jeśli jednak zależy mi na konkretnym egzemplarzu, to nie mam problemów. Idę do sklepu, kupuję odpowiednią ziemię w worku lub nawóz dla roślin, które lubią kwas, albo dolomit, do neutralizacji podłoża, a potem działam. Spulchniam glebę piaskiem i wzbogacam kompostem. Rośnie. musi znać potrzeby roślin przed wkopaniem się w glebę, aby dokonać niezbędnych poprawek.

Rośliny mają też różne preferencje dotyczące słońca. Wynika to z ich naturalnego środowiska. Jeśli są z lasu, wolą cień. Jeśli są z otwartego terenu, wolą słońce.

Co się stanie, jeśli posadzisz je w glebie lub świetle słonecznym, które nie jest ich preferencją?

Słońce może spalić ich liście, a cień może sprawić, że nie będą kolorowe. Powinny jednak przetrwać. Będą karłowate i wieloletnie, ale złe warunki nie powinny ich zabić.

A co z nawadnianiem?

Tu jest najgorzej. Niejeden okaz umarł albo z powodu nadmiaru wody, albo jej braku. Dotyczy to zwłaszcza roślin w donicach, które mają skłonność do wysychania lub przelewania się (pamiętajmy o otworach na dnie). Niekorzystnymi miejscami są również te pod szerokimi okapami, gdzie deszcz nie dociera, lub pod rozłożystymi drzewami. Poznaj warunki wodne na swojej działce. Możesz zobaczyć stojącą po deszczu wodę i miejsca, gdzie przelała się przez piasek. Nie jest to problem, o ile planujesz podlewać rośliny. Jeśli wolisz zostawić to naturze, to wiele roślin nie wymaga dużej ilości wilgoci.

5. Odporność na choroby

Istnieje wiele chorób i szkodników, które są przypisane do określonych gatunków. Na przykład stonka kasztanowcowiaczka, która niszczy kasztany. Takich roślin łatwiej jest po prostu nie stosować. Jest to szczególnie ważne, jeśli chodzi o drzewa i krzewy owocowe. Na przykład, gdy kupujesz agrest, upewnij się, że wybrana przez ciebie odmiana jest odporna na amerykańskiego mączniaka agrestu. Winorośl jest odporna na choroby grzybowe. Czereśnie są odporne na drobną plamistość liści drzew pestkowych. Nie chcesz opryskiwać chemikaliami swoich własnych owoców.

Są pewne szkodniki, których nie da się uniknąć. U mnie w tym roku jest plaga mszyc. Nie pomogły żadne ekologiczne opryski. Skoro owoce już dojrzewają lub są obecne, to muszą sobie radzić same. Widziałam wiele biedronek, ale coś nie idzie po ich myśli. Zakładam więc rękawiczki i maltretuję końcówki tych pędów, miażdżąc palcami małe szkodniki. Phew.

6. Inwazja

Kolejne pytanie: Jak wybrać rośliny, które nie przysporzą mi problemów związanych z ich ekspansywnością? Na wydmach nadmorskich celowo sadzi się szybko rosnący trawnik. Jednak na małej przestrzeni można mieć z nim problemy. Sumak octowiec czy róża pomarszczona nie są polecane z tych samych powodów. Prawdą jest, że z odrastaniem korzeni u wszystkich roślin można sobie poradzić poprzez wykopanie i wycięcie korzeni, ale po co się męczyć, skoro można tego po prostu uniknąć? Można połączyć ochronę korzeni z odchwaszczaniem, ale nie jest to skuteczne rozwiązanie.

Mam wrażenie, że ten wpis nie zmotywuje Was do wyboru roślin. Nie chcę Was zostawić w tej niekomfortowej sytuacji, nie wzbudzając przynajmniej promyka nadziei. Jest taka książka, którą bardzo polecam, która opisuje rośliny według powyższych zagadnień. Być może nie rozwiąże ona wszystkich problemów związanych z wyborem roślin, ale przynajmniej będzie stanowić punkt wyjścia. Jest to Katalog roślin drzew, krzewów i bylin polecany przez Związek Szkółkarzy Polskich. Jest to książka, do której najczęściej się zwracam.